9/30/2015

Rekonesans

Rekonesans


 Morze ukochane, miejsca które lubię
- byłem je odwiedzić, czym się teraz chlubię.
Na początek Sopot. Deptak oraz molo
- tutaj me wspomnienia swój początek biorą.


 Morze się gniewało, fale ochlapały
a ja się cieszyłem, że mnie pamiętały.
Nic tak nie smakuje jak ryba na plaży
- na początek flądra – będę o niej marzył.


 Pewną tajemnicę kładki przekazałem,
bowiem dawno temu sam ją też poznałem.
Oby Ich życzenia szybko się spełniły
(choć z moich nie wszystkie mi się wypełniły).


Moją deklarację pilnie wypełniłem:
od Bellatrix morze pięknie pozdrowiłem.
Na odpowiedź morza długo nie czekałem:
Morze Ją chce widzieć… taką wieść dostałem.



A Akwarium Morskie na Kościuszki Skwerze
wypiękniało bardzo, piszę o tym szczerze.
Było co oglądać i czas szybko mijał
- godzina minęła niczym jedna chwila.


Dzień ostatni cały Gdańsku poświęciłem,
rejs na Westerplatte stateczkiem odbyłem.
Wybrzeże Motławy, Długa, Dwór Artusa
- z gruzów podniesione znów swym pięknem wzrusza.



Czemu „Rekonesans” jest tytułem wiersza?
Bo chcę tam pojechać z tą, co najważniejsza
w moim życiu była, zawsze jest i będzie
- jeśli ją odnajdę a szukam jej wszędzie…

15 komentarzy:

  1. Oj ELP... ależ pięknie... :) Dziękuję za te pozdrowienia! Wiem, to mało za podziękowanie - wrócę tu jutro, to napiszę coś jeszcze... dziś mi słów z zachwytu zabrakło jakoś...
    Jakież drogie sercu to miejsce jedyne,
    jakież piękne i moje - wzruszyło dziewczynę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "...Mówiła mu, że kocha go, że nigdy nikt, że tylko on. La, lala la la - jak to dziewczyna..." - Zamiast sobie ten fragment przypomnieć, czekałem na owo "jutro".
      I na poważnie: nie zasłużyłem na taki piękny wpis, przecież tylko pozdrowiłem morze od Ciebie, jak obiecałem. A Sopotu i innych miejsc nad naszym morzem nie zamieniłbym na jakiekolwiek - choćby były piękniejsze - miejsca. Nie dziwię się, że i Twojemu sercu są drogie.
      Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.

      Usuń
    2. ,,Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam
      Nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam..."... ? ;)

      Na szczęście to tylko słowa piosenki, ale nie powiem - czasem nawet prawdziwe. Wybacz, ELPie, ale nie mogłam się zdobyć na słowa, które cisną się natrętne na myśl. W efekcie kłębią się nieprzytomnie z nadmiaru emocji. Najgorsze, że to nie mija. :)
      Uwielbiam morze, wiesz to dobrze i niech zostanie tak, że dziękuję za przekazanie pozdrowienia. Mam je odwiedzić - pamiętam. :)

      Usuń
    3. Ależ nie przejmuj się mną i moimi oczekiwaniami. Tylko moja próżność domaga się słów zwłaszcza, gdy spodziewa się miłych.
      Ważne jest to, że myślę, iż Cię rozumiem. Przynajmniej w części dotyczącej tęsknoty za morzem. Bo w innych - któż może powiedzieć, że jest w stanie zrozumieć kobietę? =Budka Suflera= ujęła to może zbyt dosadnie a przecież doskonale!
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    4. Czasem tak za morzem,
      jak czasem za deszczem,
      jak za wiatrem w polu,
      którego dziś nie chcę...
      Jak za wina łykiem
      słodkiego też czasem,
      albo też za grzybkiem
      rosnącym pod lasem...
      Tęskni człowiek czeka
      wciąż na coś lub kogoś
      i żeby nie czekać
      nieraz płaci drogo.
      To w końcu marzenia,
      nie samo czekanie,
      zaś by się spełniły...
      warto czekać na nie. :)

      Usuń
    5. Wiem, że warto czekać
      choć czekanie nuży
      lecz czasami trzeba
      wrócić jak z podróży.
      Sprawdzić, czy to złuda,
      miraż lub omamy
      a i czasu szkoda
      - może go nie mamy?
      Wtedy i marzenia
      choćby najpiękniejsze
      można skorygować
      lub zapisać w wiersze.
      Wolę scenariusze
      przez życie pisane,
      marzę o uczuciu
      co miłością zwane.
      Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wyjątkowo ciepły, mądry i piękny wierszyk.


      Usuń
  2. Szukasz ją wszędzie ,a w sercu szukałeś ? Czy o sercu zapomniałeś ?
    serdeczne pozdrowienia Molekułka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo widzisz, w sercu jest najtrudniej szukać. Ma tyle zakamarków, tajemniczych i mrocznych miejsc do których strach zaglądać. W dodatku teraz " panoszą się " w nim wnuczęta a jest ich pięcioro !!!
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Na prawdziwą miłość nigdy nie zabraknie miejsca w sercu,ono jet dla miłości stworzone.http://molekulka.blog.onet.pl/2015/03/01/milosc-to-lekarstwo-na-wszelkie-zlo/ http://molekulka.blog.onet.pl/2015/04/23/marze-o-szczepionce-milosci/ http://molekulka.blog.onet.pl/2014/07/02/zaprzyjaznij-sie-z-aniolem-milosci/
      Pozdrawiam Molekułka ;))

      Usuń
  3. To będą nadal wspomnienia, ale już trochę inne. Myślę, że też Ci przychylne.
    Morze bez względu na okoliczności zapada w serce i mości sobie miejsce w duszy.
    Byłeś bardzo blisko, dlatego moja dobra myśl czuwała nad całą Rodzinką.
    Zdrowy bądź, LE i szczęśliwy.

    OdpowiedzUsuń
  4. To dlatego moje myśli ciągle biegły do Was... A już wróble były przesłaniem, dobrym znakiem i wróżbą. Dziękuję.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś przyniosłam coś innego:
    Zaproszenie na
    http://anielskapasja.bloog.pl/
    Zapraszam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Drogi Elpie ,czy ty już zapadasz w zimowy sen ,czy jeszcze z latem pożegnać nie możesz się .A co z przepiękną złotą jesienią przecież liście jak lica dziewczyny się rumienią ,płoną purpurą i złotem ,czyżbyś zapomniał o tem???
    Pozdrawiam barwami jesieni:)) Molekułka

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam nieodmiennie piękno jesieni zachwycając się nim tak bardzo, że aż nie chce mi się nic o tym pisać.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam nieodmiennie piękno jesieni zachwycając się nim tak bardzo, że aż nie chce mi się nic o tym pisać.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń