Kim
jesteś:
Jesteś a przecież jakby Cię nie było,
czasem myślę sobie: czy to mi się śniło?
Jesteś, bowiem razem często rozmawiamy
a jednak naprawdę jeszcze się nie znamy.
Jesteś moja miła pełna namiętności,
potrafisz dostarczać mi wiele radości.
Jesteś pracowita, kochasz swoją pracę
- chwilami się martwię, boję, że Cię stracę.
Jesteś pełna ciepła i delikatności
a przy tym kobietą, taką z krwi i kości.
Jesteś Czarodziejką, wzięłaś mnie w niewolę
- a ja w niej przy Tobie, niźli sam być wolę.
Jesteś… tak, to prawda – kobietą seksowną,
jakże apetyczną a przy tym czarowną.
Jesteś pełną wdzięku istną kusicielką,
żyć bez Ciebie odtąd byłoby już męką.
Jesteś asertywna i znasz wartość swoją
- gdy kogoś pokochasz – będziesz mu ostoją.
Jesteś upragnionym, cudownym obrazem
i – co najważniejsze –
powstałaś z mych marzeń
Piękne,ale zbyt idealne żeby mogło być realne,może dodaj troszkę wad a wszechświat zrealizuje Twoje zamówienie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Molekułka :))
Jak to zbyt idealne? Przecież zupełnie pasuje do mnie, jaki jestem w poniższym wierszu:
UsuńJaki jestem?
Jestem blondynem niebieskookim
wysportowanym, bardzo wysokim,
konto w Szwajcarii, konta a wista,
bryka ful wypas rzecz oczywista.
Ledwie opędzam się od dzierlatek
- nie wiem, co bieda, bo mam dostatek
a czego dotknę – w złoto zamieniam.
Prawie jak Midas życie oceniam.
Lecz nie zazdrośćcie mi tego mili,
bowiem dla siebie nie mam ni chwili:
ciągle spotkania, te biznesowe,
no i kobiety… zawsze gotowe.
Budzę się rankiem a obok ona,
spać nie pozwoli, taka natchniona.
Zbawcą telefon: czas na spotkanie
lecz nie mam czasu już na śniadanie.
Ale najgorsza dla mnie sobota,
wtedy sam sobie poganiam kota
i na siłowni ciało hartuję.
Widzicie teraz, jak się morduję?
Pozdrawiam serdecznie.
Marzenia i komentarzowa kontra do nich...
OdpowiedzUsuńWłaściwie mogłeś umieścić jeden wiersz pod drugim.
Teraz trochę jestem w niedoczasie, ale czytając wprost - uśmiechnęłam się do Twoich marzeń.
I za to bardzo Ci dziękuję.
miłego dnia, LE.
Popatrz tylko, tak niewiele potrzeba, by marzyć... i dlaczego miałbym sobie marzenia ograniczać?
OdpowiedzUsuńDrugi, piękny dzień u nas - gdyby nie zapowiedź powrotu zimy, można by już ogłaszać wiosnę.
Pozdrawiam serdecznie.
Hej, hej...Marzenia - wyobraźnia przepełniona szczęściem...LE nie stracisz jej i nie zniknie - skoro z marzeń stworzona....Choc to bla, ble to marzenia takie jak Twoje raczej spełniają sie. W takim razie życzę Ci ElPie aby to Twoje wyobrażenie miało imię... Wtedy pytanie " kim jesteś" będzie retoryczne... I tego w ten piękny ciepły wieczór życzę...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHej, hej: Autor usunął swój komentarz, bo chochlik drukarski (wygodne dla popełniających błędy - szukanie winy w symbolicznym chochliku, zamiast uderzyć się w pierś i powiedzieć: mea culpa) wtrącił swoje trzy grosze zmieniając jedno słowo... I tak jestem lepszy od Jasia, który w czteroliterowym wyrazie zrobił sześć błędów...
UsuńWracam na ziemię: Twój komentarz odbieram jako szczery, więc równie szczerze odpowiem - zgadzam się z Twoją sugestią, by kobieta która "powstała z mych marzeń" zyskała odpowiadające Jej imię. Jednak w tym wypadku to imię zaistnieje, jeżeli owa osoba wyrazi zgodę na opublikowanie go wraz z odpowiednim wierszykiem.
Pięknie dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Hej, he...Widzę, że z marzeń stworzona - to nie baśń wymyślona, lecz w realiach osadzona...:-) No, no widzę ELPie, że Szczęście ma i Twoje imię...:-)
OdpowiedzUsuńHej, hej - mocno wierzę, że Twój wzrok nigdy Cię nie zawiódł i niechby i tym razem tak było...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
27.08.13.Oława
OdpowiedzUsuń„Śpij kochanie”
Śpij kochanie śpij o miłości śnij
Bo tylko we śnie mogę odwiedzić cię
Przecież jestem tylko zjawą
Niezwykle atrakcyjną i ciekawą
Sam mnie stworzyłeś w swojej głowie wymyśliłeś
Więc nie szukaj mnie na jawie
Bo nigdy naprawdę się nie pojawię
Może gdybym była mniej idealna
Byłabym bardziej realna
Przeholowałeś zbytnio mnie wyidealizowałeś
Więc tylko w śnie spotykać możemy się
Molekułka
Pozdrawiam na jawie :))Molekułka
Ależ Pani Zjawo – masz do tego prawo
UsuńBy we śnie przebywać, tam się ukazywać.
U mnie w codzienności Moja Pani gości
Rada, że w Realu, nawet w każdym calu.
Bowiem sny tak mają, że się rozwiewają.
A ja się wciąż cieszę, z czego mówić spieszę.
Pani ma wyśniona jest jak wymarzona.
Choć powstała z marzeń, siebie niesie w darze.
Zatem warto marzyć, bo się może zdarzyć
- Spełnią się marzenia – to codzienność zmienia.
Dzisiaj Ci poradzę: nie rezygnuj z marzeń!
Pozdrawiam serdecznie także na jawie.
Bardzo się cieszę z Waszego szczęścia i życzę ,niech wiosna i Wasza miłość trwa i niechaj spełnienie i szczęście Wam da,życzę z głębi serca:)) :)) :))Molekułka
OdpowiedzUsuń