10/28/2014

Budujemy

Budujemy


Zamki z piasku wszyscy znamy,
często wszak je podziwiamy.
Ten na zdjęciu w dwa dni powstał,
nie wiem jak długo tam postał.

Bowiem tak już jest wśród ludzi,
że budowa zawiść budzi.
Jeśli jeden coś zbuduje
inny wnet mu to zrujnuje.

Budujemy przyszłość z marzeń,
czy się spełnią – czas pokaże.
Realiści nie budują:
oni wciąż wszystko planują.

A omamy i miraże
życie nam podsuwa w darze.
Złudzeniami się karmimy,
gdy fałszywe – nie widzimy.

W ramach puenty wiersza powiem:
kochać trzeba, miłość bowiem
jest spoiwem dusz i ciał!
(Pewnie każdy by tak chciał…).

17 komentarzy:

  1. http://fiordubrzegdziki.blogspot.com/31 października 2014 16:08

    Tak tu cicho... a przecież domek niesamowity, nawet dlatego, że praca, kunszt - zdumiewające.
    I... przeznaczone na unicestwienie.
    " Złudzeniami się karmimy,
    gdy fałszywe – nie widzimy." To słowa, które nie pozwalają wziąć wiersza lekko.
    Dzisiaj jeszcze nie mogę dłużej posiedzieć u Ciebie. Nie mam kiedy odnieść się do Twoich myśli u mnie.
    Tak się zdarza. Myślę, że rozumiesz i nie masz żalu.
    Szybko wypijam herbatę i... dobrej pogody, LE :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdyby to nie Ty, zdumiałbym się bardzo. Trafiłaś w sedno, choć nie chcę się tutaj nad tym rozwodzić. Jedno przyznam: na tych słowach zbudowałem całą resztę...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. http://fiordubrzegdziki.blogspot.com/2 listopada 2014 13:48

    Tym większy smutek, że tak musiałeś...
    Dzień nienaturalnie ciepły, a tyle zimnych myśli w gorącej głowie.
    Pozdrawiam, LE.

    Nie wiem dlaczego włączyły się na blogach kody przepuszczające komentatorów spoza googla.
    u mnie odkrył taki stan Rysio. Sprawdzam u Ciebie - też to masz. Można wnosić, że to błąd systemu
    i na tę chwilę niewiele możemy zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, to tylko chwila, która mam nadzieję mija jak sen.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Oj to prawda ,każdy by tak chciał,ale z miłością to jest tak:

    ” Uczymy się miłości” 16.08.08.Oława.

    Uczymy się miłości do późnej starości
    A przed śmiercią stwierdzamy że się na niej nie znamy.

    Molekułka

    Pozdrawiam serdecznie :)) Molekułka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonałe! Właśnie tak jest.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Sama prawda o ludzkiej zawiści.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstępnie zwiedziłem Twój odmieniony blog. Muszę przyznać, że bardzo mi się podoba.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Zda się, że życie z kamienia
    że nie moje legnie w gruzy
    zda się... bo wszystko się zmienia
    człowiek wciąż się tylko łudzi

    a tu nagle trrrach i koniec
    a tu nagle runął świat
    gdzie budowli takiej koniec
    gdzie jej trwały mocny dach...

    lecz po czasie jakimś w okno
    patrzysz tęsknie czegoś brak
    ścierasz łzy na twarzy uśmiech
    życia przecież cudny smak..

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie tego mi brakuje
    tęsknię także, czemu nie?
    Przecież serce w piersi czuje
    co jest dobre a co złe.

    Owszem, jestem zniechęcony
    - zamki z piasku już zburzone.
    Lecz Twym wierszem rozbudzony
    patrzę w niebo zachmurzone.

    I cóż widzę: tam w oddali
    inne serce gorzko łka.
    Ni to płacze, ni się żali
    w perłę się zamienia łza.

    Sztuką znaleźć jest drugiego
    komu nasz potrzebny głos.
    Szukać warto jest dlatego,
    by odmienić własny los.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj... ELP... szukać? Gdzie i kogo,
    kiedy już nie na to czas;
    może szukać pod podłogą...?
    może pójść poszukać w las...?

    Wiesz... iskierka pozostała,
    która serce grzeje mi...,
    ale wciąż słaba, za mała
    - tyle ELPuś powiem Ci...

    Może jutro już zapłonie,
    tak, jak kiedyś mocnym żarem,
    lecz, czy serce mi nie spłonie,
    może już będę... za stara...?

    OdpowiedzUsuń
  9. Życie owszem, to loteria
    można pusty wybrać los.
    Lecz kobieca kokieteria
    sprawia, że chcę krzyczeć w głos.

    Czym jest starość? Któż to wie?
    W nią pogodnie już wchodzimy.
    Póki żyć się jeszcze chce
    o miłości wciąż marzymy.

    Nie wiem jednak gdzie jej szukać,
    nie podpowiem przeto Ci.
    Sam wędruję, do drzwi pukam
    Wierząc: serce powie mi.

    Boisz się, że serce spłonie
    gdy uczucia buchnie żar?
    Tym się nie martw, taki koniec
    lepszy niż tęsknota, żal.

    Zamknij oczy, otwórz serce,
    dojrzysz serc samotnych mrowie.
    Tylko pomóż swej rozterce:
    które wybrać – niech podpowie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lepsza miłość niż tęsknota,
    lepsza miłość, niźli żal...
    Pewnie racja gdy ochota
    na codzienny życia bal :D

    Powiem tak, mój miły panie...
    Życie biorę za pan brat -
    nic ze smutku nie zostanie,
    bom anielski przecież chwat!

    Gdy poranek zajaśnieje,
    słońca wyjdzie promyk jasny -
    smutki wszystkie w mig rozwieje,
    tak niedzielnie myślę właśnie. :DDD

    p.s.
    Ależ się z Tobą pisze - super. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ot cudowna to przemiana:
    z ruin Anioł wznosi się.
    A Bellatrix roześmiana
    Już niedzielą cieszy się.

    Pomnij: w inne dni tygodnia
    także życie toczy się.
    Ciesz się pełnią życia co dnia
    - miłość wnet odnajdzie Cię.

    Bowiem miłość radość lubi,
    wraz ze szczęściem idzie tam,
    gdzie się dni swoich nie gubi.
    Tam, gdzie nikt nie chce być sam.

    Ja od Ciebie radość biorę,
    barwię szare, smutne dni.
    Zajaśniałaś w samą porę:
    osuszyłaś moje łzy.

    PS:
    Dodajesz mi skrzydeł, mam nadzieję, że nie kosztem swoich…

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje skrzydła mocne siłą,
    której czasem moim brak...
    Jednak trzeba iść do przodu,
    nie pamiętać drogi wspak.

    I ja siły dziś dostałam,
    a nadziei brakło już -
    może szukać nie umiałam,
    albo znaleźć miałam... tu. :)

    p.s.
    Już zapomniałam, jak to jest, kiedy ktoś człowieka rozumie. Dziękuję, LE.

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie miłe zakończenie
    lub początek, któż to wie?
    Twoje słowa sobie cenię,
    bo na jawie są nie w śnie.

    PS:
    To działa w dwie strony, więc i ja jestem zadowolony.

    OdpowiedzUsuń