11/16/2014

Jesienią

Jesienią


Rozpadał się deszcz. Jesienna szaruga
znów sprawia że noc bywa bardzo długa.
A liście zmoknięte chlapią nie szeleszczą,
wciąż słyszę jej słowa, uszy moje pieszczą.

Cóż z tego, że mokro a zimny wiatr wieje
gdy spacer na przyszłość rokuje nadzieję.
Zmokniętą podziwiam srebrną pajęczynę
i tulę do siebie pachnącą dziewczynę.

Choć mówi ja innych słów wcale nie słyszę,
wystarczy mi tamtych,  by wypełnić ciszę.
A serce szalone chce z piersi wyskoczyć,
spoglądam w jej cudne pełne blasku oczy.

To gwiazdy w nich widzę, czy tylko latarnie?
Nieważne, póki serce do serca się garnie.
Czuję jak jej ciało przytulone drży
a w oczach – dlaczego? – zobaczyłem łzy.

Niestety, wyjeżdża hen w dalekie strony
- to o tym mówiła gdy ja zadurzony
słyszałem co mile w moich uszach brzmi.
Jej słowa przyszłości mej zamknęły drzwi.

Gdy dzisiaj wspominam w jesienne te dni
wracają dość często niespełnione sny.
A słowa brzmią nadal dając ukojenie
i łudząc, że kiedyś spełnię swe marzenie.

12 komentarzy:

  1. Gdzie on dziś, gdzie ja... dalekie bezdroża;
    od gór przez równiny, do samego morza.
    Choć z wiatrem i pod wiatr, ze sobą, czy bez...
    Dobrze, że jest... jak jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak smutku nutką tu wieje
      lecz idą Święta, niosą nadzieję
      na nawiązanie nowych kontaktów,
      bo przecież w życiu nie ma przypadków.

      Sami musimy ster ująć w ręce,
      nie tkwić w nostalgii ani w rozterce.
      Otworzyć oczy na innych ludzi
      i swoje serce ze snu obudzić.

      Pozdrawiam serdecznie i życzę ciepłych od uczuć miłości i radości Świąt w gronie rodzinnym.
      Oby nie zabrakło Tobie i Twoim bliskim niczego, co sprawia radość i przynosi szczęście nie tylko w Święta.

      Usuń
  2. O takiej porze, gdy przemoknięty liść do drugiego się tuli i w tej mokrej tęsknocie do szczęścia, trwają niezłomnie...
    do pamięci wracają i gwiazdy, i latarnie, które były upragnionym blaskiem.
    Pozdrowienia, LE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To racja tylko trudno się z tym pogodzić. Na szczęście wspomnienia już nie bolą.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Och jaki świat byłby ubożuchny bez pięknych marzeń i marzycieli,nawet tych którzy w spełnianiu swoich marzeń szczęścia nie mieli.
    Pozdrawiam ,u mnie też na słodko - gorzko :)) Molekułka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla równowagi potrzebne są wszystkie smaki...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Gdybym wtedy miał ten rozum...
      Dziękuję.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. prawdziwe życie zaczyna się jesienią:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmieję się z tego ale sam uważam podobnie. Tylko inni niestety widzą, że "król jest nagi"...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Już dobrze, dziękuję.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń