1/12/2015

Deszcz, deszcz

Deszcz, deszcz



Deszcz na szybach, „dudni” w dach
- ja się cieszę „och” i „ach”.
Krople deszczu niczym łzy
- umiesz cieszyć się i ty?

Świat mam taki, jaki zechcę
i szarugą oczy pieszczę.
Żyję, kocham, myślę, czuję
- wszystko w życiu mi smakuje.

A z każdego wręcz nieszczęścia
- ja wybieram cząstkę szczęścia
(wodę mamy i w kamieniach,
więc, jak tego nie doceniać?).

Mimo wszystko, czasem żal,
że „za dalą inna dal”...
Chociaż bardzo tego chcę
- ciągle nie wiem: gdzieś Ty, gdzie?

8 komentarzy:

  1. Znalazłam w sieci...

    Rainer Maria Rilke - Samotność

    Samotność jest jak deszcz.
    Z morza powstaje, aby spotkać zmierzch;
    z równin niezmiernie szerokich, dalekich,
    w rozległe niebo nieustannie wrasta.
    Dopiero z nieba opada na miasta.

    Mży nieuchwytnie w godzinach przedświtu,
    kiedy ulice biegną witać ranek,
    i kiedy ciała, nie znalazłszy nic,
    od siebie odsuwają się rozczarowane;
    i kiedy ludzie, choć sobie obcy,
    spać muszą razem - bardziej jeszcze sami:

    samotność płynie całymi rzekami.

    ------------------------------------------------

    Może jest tak, że mamy coś, a chcemy inaczej nie wiedząc, że tak jak jest, to to...
    A może nie, bo przecież nie da się zobaczyć jutra.
    Dlatego przyniosłam i kawę, i herbatę.
    Chciałabym jeszcze dziś porozmawiać z Twoimi myślami na "marzeniach"... nie wiem, czy zdążę?
    Na razie tylko "fiord" się doczekał :)
    Pozdrowienia, LE :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy pośpiech jest wskazany? Niech się wszystko toczy swoim trybem a my tylko będziemy wpisywać się w okienka czasu gdy nam na to go wystarczy.
    Pozdrawiam serdecznie. Wybieram herbatę i dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chłód wpełzł w progi, przywiodła go mgła niesiona mrozem.
      Herbata w cenie, gorąca.
      Nawet się nie domyślasz jak dotkliwe potrafi być to toczenie. Niekiedy trzeba zaprząc do pracy przyspieszenie...
      Pozdrowienia od nas, LE ;))

      Alina

      Usuń
    2. Zatem spieszę z herbatą, dzisiaj koniecznie z dolewką soku na rozgrzewkę.
      Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  3. W figlarnej kropelce, lustra srebrze
    Uśmiech przesyłam wyjątkowy-dla Ciebie
    Szczęście odnajdujesz w drobiazgu
    nie błądzisz za nim, nie żebrzesz...
    Za jedna dalą druga, kolejna dal...
    Kto życie pięknie swe przeżył. Niczego
    ...zaiste niczego mu nie będzie żal:)))

    Tańczmy na parkiecie świadomości
    Przyjemnie w pozytywnej Krainie gościć
    Najserdeczniej pozdrawiam :)
    Bukiecik Radości na urocze dni zostawiam...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za bukiecik ten dziękuję
    wierszyk ciepłem emanuje.
    Ciepło dobre w chłodne dni
    - umiesz cieszyć się nim Ty?

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uśmiech wraca mi na twarz - optymizmu pełne słowa. :)
    Od płaczu już wyblakły oczy, rozbolała w końcu głowa...
    No i cóż mi da ten płacz - nic nikomu nie pomoże...
    Ale uśmiech za to... tak, więc radości daj mi Boże.
    Czas rozwijać skrzydła zmięte, by ją ludziom znowu nieść.
    Czas... odradzać się z popiołów... tak dziś czytam Twoją wieść.

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo cieszy mnie Twa myśl - nawiązujesz do Feniksa
    i nieważne, że dość długo zapadała ta decyzja.
    Otrzep skrzydła, w górę fruń, nieść nam radość i nadzieję,
    na Twój widok tam, wysoko całym sercem znów się śmieję.
    A Twój uśmiech wiele znaczy, mówię serio, to nie żart:
    ten, kto uśmiech ten zobaczy, czuje, że jest dużo wart.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń