A
gdyby tak
A gdyby tak to wszystko tylko nam się śniło?
Obudzić się, stwierdzić – nic się nie zdarzyło.
Świat wokół pięknieje, wiosna kwiaty budzi,
ulice są pełne uśmiechniętych ludzi.
Twoje włosy lekko ciepły wiatr rozwiewa,
rozsiewają zapach ukwiecone drzewa.
Jesteśmy szczęśliwi w sobie zakochani
wierząc, że już nigdy nie będziemy sami.
Układamy plany gdzie pojechać latem
- ofert mamy dużo, wybierzmy coś zatem.
A krew żywiej krąży, dłoń twa w mojej dłoni
- przed mą namiętnością dziś się nie obronisz!
W dzisiejszym gdybaniu jest wszystko oblane nowym światłem, dźwiękiem,
OdpowiedzUsuńobsypane nieznanym zapachem.
Z tego też powstają wiersze.
Też okazje do wspólnych, teraz jeszcze bardziej uprawnionych kaw,
pozdrowień. Szczęśliwego zdrowia, LE.
Tak. Właśnie przeniosłem już południową kawę i niechby choć cień nadziei na zdrowe jutro nam przyniosła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Całe szczęście ,że przyroda nie dała się zahipnotyzować i zastraszyć ,robi swoje i człowiekiem nie przejmuje się, tak jak i człowiek nie przejmuje się konsekwencjami swojego egoistycznego postępowania . Nie będzie nas będzie las.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę realizacji planów wakacyjnych:))Molekułka
Masz ci los... moje plany były tylko w wierszu. Czy teraz można jakiekolwiek plany przygotowywać?
UsuńPozdrawiam serdecznie i biegnę do Ciebie.
Planować i marzyć zawsze można i trzeba i nie dajmy sobie tej przyjemności i prawa odebrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawam:)) Molekułka
Dziwne ale tchnęłaś w moje myśli pomysł. Dobrze, zacznę znów snuć plany. Na ile śmiałe - Czas pokaże.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.