10/11/2017

Co się dzieje

Co się dzieje?



Czasami wystarczy ot, tyle
- zdjęcie i cudne marzenia,
w brzuchu latają motyle
niosąc nadzieję spełnienia.

Znikła nostalgia jesienna,
wiatr Twoje włosy rozwiewa,
szczęśliwa chwila bezcenna
a liście spadają z drzewa.

Czemu się dziwisz, kochana,
myślisz, że to Ci się śniło?
Lecz kiedy zbudzisz się z rana
- zrozumiesz, że to jest miłość.

8 komentarzy:

  1. Jaki piękny i lekki.
    Kawę zostawiam. J.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli coś pięknego istnieje, to jest nią z pewnością miłość. Tak więc niech się nie zdziwi Twoja kochana,że zrozumie to z rana:-)Ona trzyma jak magia, zbudowana na własnych wyobrażeniach, a najbardziej na doznaniach, dlatego, gdy liście spadają, to "znika nostalgia jesienna a wiatr włosy rozwiewa" wywołując " motylki " któremu wystarczą marzenia...Zgadzam się piękny, lekki wiersz...Pozdrawiam ELP:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja się częściowo zgadzam, wierszyk może nie piękny ale lekki. Co do mojej Kochanej - oby Twoje słowa miały moc sprawczą...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Sorry skomentowałam ale nie chcę pod Anonimowym podpisać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimy z zasady są niepodpisywane. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Z powodu Twojej sugestii w moim wierszu mam ważkę :))
    To ośmieliło mnie, dlatego dobrałam się do Twojego wersu:
    'w brzuchu latają motyle" i zamieniłam brzuch na - znowu.
    znowu latają motyle.
    Ale to Twoje, więc... :))))

    Powiadają, że nadzieja umiera ostatnia,
    a mnie się myśli, że to uczucia, do ostatniego oddechu, ostatniej jaźni.
    Pięknojesienne pozdrowienia, LE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co? I ja pożyczyłem "w brzuchu latają motyle" od kogoś, więc i moje to nie jest. Ale co do nadziei - to musi być prawda ale trzeba ją w sobie pielęgnować, by nie umarła.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń