1/03/2018

Życzenia od...

Życzenia od…


„Cóż Ci życzyć niezwykłego mój kochany?
Czego pragniesz, o czym marzysz czasem skrycie?
Dzięki mnie już chodzisz zawsze roześmiany,
tchnęłam szczęście w Twoje smutne dotąd życie.

Mam Ci życzyć zdrowia, szczęścia, pomyślności?
Dobrych tylko oraz bardzo dobrych zdarzeń?
Przecież daję Ci tak wiele mej miłości,
spełniam nawet te najśmielsze z Twoich marzeń.

Przyjmij jednak proszę, me życzenia:
uwierz w siebie – jesteś wszakże tego warty.
Nasza miłość, wielkie plany, zamierzenia
- to poważna sprawa przecież a nie żarty”.

6 komentarzy:

  1. Hej, hej...Jestem pod wrażeniem. Cudowne życzenia - nie pamiętam abym czytała piękniejsze, a to dlatego, że są tak bardzo ciepłe, pełne miłości - wychodzące z serca. Wymagają tylko spełnienia...Gratuluje ElPie na takie życzenia bez wątpienia trzeba sobie zasłużyć ...Pozdrawiam w ten Styczniowy zimowy dzień jakże jesienny...:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdradzę Ci część tajemnicy: te życzenia są od pani, która ma serce i wiele, wiele ciepłych uczuć...
    Dziękuję za piękne słowa i pozdrowienia. Jednak wiem, że jeszcze nie zasłużyłem sobie na takie życzenia, więc traktuję je jako zadatek, na który będę musiał zapracować.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, hej ... czytam , czytam i zastanawiam się czy słowo " muszę " W miłości i przyjaźni powinno pojawić się. Jedną z najważniejszych rzeczy jaką zapewnia dojrzała miłość - to poczucie bezpieczeństwa Słowo " muszę " chyba takiego nie ma ...Czy nie lepiej brzmiałoby : chcę, pragnę... Czy miłość taka dojrzała nie opiera się na czynach, a nie tylko na słowa? Pozdrawiam i bardzo słoneczny uśmiech zostawiam ,
    choć już księżycowa pełnia...:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, to hej, hej: na początek wklejam fragment wiersza Mariana Załuckiego "Krasnoludek":
    "O smutku, coś mą duszę zaległ!...
    Piją furmani i poeci -
    A gdzież się urżnąć ma krasnalek?...
    W bajce dla dzieci?..."

    Siadł więc na stole pełen smutku
    I pił - pokorny, skromny, cichy -
    Twierdząc, że jest coś w krasnoludku,
    Iż czasem musi!...
    Bez zagrychy".
    Widzisz, w miłości - moim zdaniem - "chcę, pragnę" to właściwe słowa ale tylko do czasu. Można chcieć całe życie i na tym się kończy. Czasem, np. gdy księżniczka jest wysoko, w szklanej wieży - nie wystarczy chcieć. Przysłowie mówi: "Chcieć - to móc" czyli - pojawia się owo "musi". I tu masz rację: gdy nie wystarczy chcieć -
    pora przejść do czynów, czyli człowiek po prostu "musi"... Owo "musi" jest zatem bardzo potrzebne, by miłość mogła zostać "skonsumowana" a nie pozostała w sferze pragnień...
    Za uśmiech bardzo dziękuję a ten bardzo słoneczny - niesie mi dużą porcję ciepła i nadziei.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzenia jakby na ważną rocznicę :)

    Dobre, potrzebne, miłe - niech się spełniają.
    W końcu, to przecież czas znowu pogoni miesiące. Coraz trudniej złapać oddech w gonieniu szczęścia.
    Pozdrowienia i idę pod Twój najnowsze wiersz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz, co mi przyszło na myśl? Że robimy - w tym ja - błąd, biegając za szczęściem. Ono zachowuje się wówczas jak pies - ucieka. Może trzeba udawać, że się przed szczęściem ucieka? Wtedy, też jak pies - będzie gonić człowieka?
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na kawę.

    OdpowiedzUsuń