9/06/2018

Babie lato

Babie lato



Żar leje się z nieba, młode kwitną wrzosy
a ja rozmarzony patrzę na Twe włosy.
Falują na wietrze, pachną świeżym sianem:
oczy masz radosne, usta roześmiane.

To nic, że tak późno – jednak Cię spotkałem,
jesteś dla mnie wszystkim teraz zrozumiałem.
Figlarne iskierki błyszczą w Twoich oczach,
gdy tulisz się do mnie jesteś wprost urocza.

Tyle jeszcze doznań szczęśliwych przed nami,
mając siebie nigdy nie będziemy sami.
Mam wrażenie jakbyś zawsze była ze mną,
sama Twoja bliskość sprawia mi przyjemność.

Czy jestem Ci bliski? Czy podobnie czujesz?
Jestem tego pewien gdy mnie obejmujesz.
Jak nazwać uczucie, które nas złączyło?
Nie mam wątpliwości: to wzajemna miłość!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz